Cyfrowa Twierdza - Forum klasy II gimnazjum.

Cyfrowa Twierdza
Idź do strony 1, 2 Następny

Forum Forum klasy II gimnazjum. Strona Główna » Cokolwiek nie na temat » Cyfrowa Twierdza

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor

Wiadomość

Główny Szefik Zła
Miotacz postów

Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Wysłany: Nie 11:32, 02 Lip 2006 Temat postu: Cyfrowa Twierdza

Przedwczoraj skończyłem czytać świetną książkę Dan'a Brown'a. Mowa tu o genialnej "Cyfrowej Twierdzy". Jest to jedna z nielicznych książek, które przeczytałem z własnej woli. Głównie czytałem lektury szkolne etc. Wracając do książki. Jak już wspomniałem, jest świetna. Pełna zwrotów akcji i nieoczekiwanych wydarzeń. Kiedy wydaje Ci się, że w tej książce nic już Ciebie nie zaskoczy, nagle wszystko przewraca się do góry nogami. Niezwykle skomplikowana intryga. Można się naprawdę pogubić. Teraz, taki krótki wstęp.

Książka dzieje się pod koniec XX wieku. Narodowa Organizacja Bezpieczeństwa (NSA, czyli National Security Agency) kontroluje absolutnie wszystkie listy elektroniczne w USA, aby zapobiec różnym atakom terrorystycznym etc. Jednak wielu ludzi uważa to za pogwałcenie prywatności.

Od tej pory każda osoba, która korzysta z poczty elektronicznej wyposażyła się w prosty program szyfrujący. Dodatkowo, każdy człowiek, który korzysta z poczty elektronicznej posiada dwa kody. Pierwszy z nich to kod publiczny. Jest niezbędny do wysłania danej wiadomości do konkretnej osoby. Drugi kod to kod prywatny. Jest on niezbędny do rozszyfrowania zaszyfrowanych wiadomości. Jak wyglšda to w praniu? Otóż, nadawca pisze wiadomość i szyfruje ją za pomocą jakiegoś prostego programu. Używa kodu publicznego odbiorcy i wysyła list elektroniczny. Odbiorca potrzebuje klucza prywatnego i rozszyfrowuje list za pomocą tego klucza.

Co na to NSA? Ludzie z NSA nie chcieli się z tym pogodzić. Wymyślili metodę "brutalnego ataku". O co w tym chodzi? Załóżmy, że klucz prywatny składa się z 10 cyfr. Wówczas, ktoś "rozkazuje" komputerowi, aby ten sprawdził wszystkie możliwe kombinacje cyfr od 0000000000 do 9999999999. Banalnie proste. Ale ludzie zaczęli używać coraz dłuższych kodów. Przez to rozszyfrowanie niektórych wiadomości zajmowało całe dni! Ludzie z NSA postanowili zbudować komputer o przepotężnej mocy obliczeniowej. No i po wielu latach udało im się...

Zbudowali TRANSLASTOR kosztem 2 miliardów dolarów. 3 miliony krzemowych procesorów o wielkości znaczka pocztowego każdy zamknięte w ogromnej obudowie o wysokości 8 pięter. To było ogromne przedsięwzięcie, ale udało się. Nawet najdłuższy kod nie stanowił problemu dla TRANSLATORA. 6 minut to absolutne maksimum dla tak potężnego komputera. Ale ktoś chciał pokrzyżować plany NSA. Mowa to o genialnym japońskim kryptologu. Ensei Tankado stworzył algorytm nie do złamania. Chodzi tu o tytułową Cyfrową Twierdzę. Tankado grozi, że odda ten algorytm do publicznego użytku i w ten sposób NSA nie odszyfruje już żadnej wiadomości. I skończę już w tym miejscu.

Cała intryga jest naprawdę dość skomplikowana, jak już wspominałem. Dobrze, że poćwiczyłem trochę z MGS 2. Smile

Sama książka przedstawia wydarzenia z kilku stron. Jednak można wyróżnić te 2 najważniejsze. Misja David'a Becker'a i intryga Trevor'a Strathmore'a, który cały czas okłamuje Susan Fletcher. Swoją drogą, Cyfrowa Twierdza to genialny materiał na film. Czemu nie przenieśli tej ksišżki na srebrny ekran? A może to i dobrze? Wracając do tematu. Główni bohaterowie to oczywiście David i Susan. Pod koniec ksišżki wszystkie strony się schodzą. Z czasem wszystko osišga 2, 3, 4, 5... dno. Piszę całkiem serio. Można się pogubić. Książka ta wciąga niczym szambo. Kurde! Aż trudno w to uwierzyć, że wszystko tak w sumie niewinnie się zaczyna. Ogólnie, jest to najlepsza książka, jaką czytałem. Poecam ją każdemu!

Autor: Dan Brown
Tytuł oryginalny: Digital Fortress
Ocena: 9+/10

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Główny Szefik Zła dnia Nie 13:46, 02 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy